Pustynia Wadi Rum

Kiedy myślimy “pustynia” przed oczami pojawiają nam się przede wszystkim bezkresne przestrzenie pokryte piaskiem. Jordańską Wadi Rum charakteryzuje piasek szczególnego koloru: przechodzący od jasnej żółci do głębokiej czerwieni, a nawet ciemnego brązu.

Poza piaskiem pustynię tworzą również skały, wąwozy, wydmy, strumienie, skalne mosty. Tu także znajduje się najwyższy szczyt Jordanii – Dżabal Umm ad-Dami o wysokości 1840 m n.p.m. Potęga i uroda tego miejsca onieśmielają, a żadne zdjęcie nie odda jego piękna i majestatu, których warto doświadczyć osobiście.

Wieki temu obszar Wadi Rum i południowej Jordanii został zajęty przez Nabatejczyków, którzy swoją główną siedzibę ulokowali w Petrze. Na pustyni pozostały po nich niezwykłe malunki i petroglify. Kupcy wędrujący na północ w kierunku Syrii lub na południe, aż do zatoki Akaba, potrafili dzięki oznaczeniom odnaleźć właściwy kierunek drogi i źródła wody.

Wadi Rum, od 2011 roku wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, zamieszkiwana jest obecnie przez plemiona Beduinów. Choć nie prowadzą już koczowniczego trybu życia, to właśnie dzięki nim można bezpiecznie i w zorganizowanej grupie doświadczyć pustyni na wiele sposobów.

Rajd samochodowy po pustyni Wadi Rum

Najpopularniejszym rozwiązaniem jest rajd jeepami i odkrywanie pustynnych terenów w szybkim tempie z pokładu samochodu, który najlepiej sprawdza się w tych warunkach, czyli Toyoty Hilux. Najlepsze widoki zapewnia przejażdżka „na pace”, choć i jadąc w kabinie wrażenia są niezapomniane.

Rajd Jeepami po pustyni Wadi Rum

Pustynię można odkrywać także w spokojniejszym rytmie, podróżując na grzbiecie wielbłąda lub konia arabskiego. Tak właśnie w latach 1917 – 1918 przemierzał tutejsze tereny brytyjski archeolog i oficer wywiadu Thomas Edward Lawrence, który tak bardzo przysłużył się lokalnej społeczności, że zasłużył na miano bohatera narodowego. Nie tylko nakręcono o nim film „Lawrence z Arabii”, ale również na jego cześć nazwano jedną z formacji skalnych tytułem autobiograficznej powieści „Siedem filarów mądrości”. W trakcie wędrówek po pustyni można odwiedzić pozostałości jego domu, z którego rozpościera się niezwykły widok na górzyste obszary.

Jeep na pustyni Wadi Rum

Dla najbardziej wytrwałych dostępne są szlaki piesze. Można tu nie tylko uprawiać trekking po skałach i wydmach, ale też zjechać na snowboardzie po czerwonym pustynnym piasku. Bez względu na formę podróżowania po pustyni, możemy być pewni, że w jednej z licznych kawiarni zostaniemy poczęstowani orzeźwiającą miętową herbatą lub kawą z kardamonem, przygotowaną wprost na ognisku.

Wielbłądy na pustyni

Niezwykły kolor piasku, który zmienia się w zależności od kąta padania promieni słonecznych, od wielu lat przywodził na myśl krajobrazy odległych planet Układu Słonecznego. To tutaj nakręcono wiele filmów, których akcja toczy się na Marsie, np. „Marsjanin”, „Czerwona Planeta”, „Ostatnie dni na Marsie”. Krajobraz Wadi Rum to miejsce wyjątkowe i niezwykłe, jakby wprost przeniesione z innej planety. Wykorzystali to twórcy m.in. „Prometeusza”, „Transformers”, czy serii filmów o Gwiezdnych Wojnach („Łotr 1”, „Skywalker. Odrodzenie”).

Pustynny krajobraz Wadi Rum

Niecodziennym doznaniem jest spędzenie jednej lub kilku nocy w obozie usytuowanych w Wadi Rum. Miejsca noclegowe wzorowane są na tradycyjnych namiotach beduińskich lub namiotach marsjańskich ze szklanym dachem. Widok rozgwieżdżonego nieba z perspektywy pustyni, niezakłóconego przez światła miast, jest doświadczeniem wręcz mistycznym. Również każdy wschód i zachód słońca wśród skał i piasków jest wart podjęcia tak niezwykłej podróży.


Szukasz czegoś konkretnego?

test